29.10.2020, 20:06
31.10.2020, 12:24
Nie nachodzą Cię refleksje że lepiej byłoby wydać 30K za robotę i mieć w tym momencie postawiony budynek do wieńca?
31.10.2020, 13:36
(31.10.2020, 12:24)Bulbulator napisał(a): [ -> ]Nie nachodzą Cię refleksje że lepiej byłoby wydać 30K za robotę i mieć w tym momencie postawiony budynek do wieńca?
30 k za robociznę całego domu do wienca? chyba nie wiesz jakie mamy w Polsce stawki budowlańców. Ja też sam buduję i może to trwać nawet i 5 lat mi się akurat nigdzie nie spieszy, wolę poświęcić 5 lat na budowę pomału niż pchać się w 30 latni kredyt. A przy tym jaka satysfakcja jest ze się coś samemu zrobiło a nie siedziało w domu na kanapie....
31.10.2020, 14:23
Będę budował taki dom na wiosnę w okolicach Białegostoku. Brygadę mam za 39K robocizna do wieńca. Uważam tą kwotę za wygórowaną, ale wiem że nie spartolą roboty bo są z polecenia od kilku znajomych. Inny kolega zaczął budować dom w Olmontach ok. 200m² lany strop szalowanie zbrojenie więźba dachowa nieporównywalnie więcej roboczogodzin niż u nas. Cena za robotę 50k. Kiedyś byłem przeciwnikiem kredytów, ale system jest taki jaki mamy, zachęca do zadłużania się. Inflacja jest większa od oprocentowania kredytu. W 2016 zaplanowałem budowę, odłożyłem odpowiednią gotówkę która powinna wystarczyć w tamtym czasie na wykończenie na tip top. Dziś wystarczy zaledwie na stan deweloperski i to nic pewnego. Gdybym w 2016 wziął kredyt to odsetki wyniosły by mniej niż wzrost aktualnych cen 2016-2020. Szanuje za podjęcie się samodzielnej budowy tylko trzeba uważać by nie stracić zdrowia, bo nie będzie wtedy szczęścia ani pieniędzy.
31.10.2020, 16:30
Dobrze kolega pisze kredyt to nic strasznego... Dla mnie oprocentowanie kredytu nie przewyższa wartości życia, czasu spędzonego już w nowym domu.... Gdybym miał odkładać i budować za gotówkę to pewnie z 10 lat by mi to zajęło i nie wspominając jakie to byłby lata na jakim poziomie życia... Ja jestem zdania że życie jest za krótkie żeby odkładać pieniądze...
... U mnie było tak... Kredyt... 13,5 miesiąca i mieszkam... Dodam że 90% system gospodarczy... Pozdrawiam wszystkich budujących na kredycie i bez kredytu budujących systemem zelconyn i gospodarczym... To jest tolko moje zdanie którego absolutnie nie narzucam... Trzymajcie się!
... U mnie było tak... Kredyt... 13,5 miesiąca i mieszkam... Dodam że 90% system gospodarczy... Pozdrawiam wszystkich budujących na kredycie i bez kredytu budujących systemem zelconyn i gospodarczym... To jest tolko moje zdanie którego absolutnie nie narzucam... Trzymajcie się!
01.11.2020, 01:00
Dla mnie się nie pali , mieszkam w domu spokojnie z rodzinką , do budowy mam 7 km , ogólnie traktuje tą akcję z domem jako hobby i wyzwanie wykorzystanie wolnego czasu , jeden pije browara przed tv inny biega i takie tam ,ja buduje dom , nie mam ciśnienia na to żeby postawić dom w 10 miesiecy i mieszkać .
01.11.2020, 08:42
Zbrojenie w szalunkach , zostało przykręcić 3 płyty i poskręcać wszystko do kupy i można lać.
01.11.2020, 16:45
Puki mi to sprawia przyjemność i daje satysfakcję to będę działał sam . Jest
to dla mnie super przygoda i nowe doświadczenie. Sprawia mi to radoche więc działam.
Tak więc zajmijmy się budową , sprawę praktyczną i mentalna budowy mamy wyjaśnioną. Może nagram coś na YouTube z szalowaniem wieńca na bloczkach bo nigdzie nie znalazłem.
to dla mnie super przygoda i nowe doświadczenie. Sprawia mi to radoche więc działam.
Tak więc zajmijmy się budową , sprawę praktyczną i mentalna budowy mamy wyjaśnioną. Może nagram coś na YouTube z szalowaniem wieńca na bloczkach bo nigdzie nie znalazłem.
02.11.2020, 18:26
pamiętaj o przepuście na kanalize, prąd i wode wytrwałości w dalszych pracach... na ocieplenie ściany fundamentowej proponuje XPS, odejdzie Ci robota z zaciąganiem klejem, siatką i malowaniem tego...
02.11.2020, 20:03
Puki co pamiętam, mam rurę mam wieszaki mam arota , więc przygotowany ,na razie priorytet wieniec,